www.onesky.fora.pl

dominik.sipinski

Wpadłem dziś na pomysł, że można by zainwestować w samoloty do użytku prywatnego dla pilotów linii. Chodzi mi o niewielkie maszyny, nie liniowce. Podejrzewam, że większość z was lubi sobie czasem polatać po prostu dla przyjemności, niekoniecznie według zasad linii. Do tego zwiększyłoby to frajdę przemieszczania się pomiędzy lotniskami - nie trzeba by używać "ticketów", tylko można by po prostu polecieć własnym samolocikiem. Wiem, że teoretycznie można kupić sobie samolot w FSA, ale żeby móc to zrobić to trzeba by albo latać 24h na dobę, albo mieć wynagrodzenie 500% zysku linii Smile

Piotr Pomienski

Fajny pomysł Smile

Ja zamawiam Cessnę C172 albo C150 - nie umiem się zdecydować.

dominik.sipinski

To są tak minimalne koszty, że w zasadzie moglibyśmy kupić wszystko, co leci Smile

Ja chyba dla siebie wezmę coś troszkę większego, jakiegoś Pipera albo Beechcrafta, ale muszę poszukać dobrego modelu. Ktoś ma coś do polecenia?

Piotr Pomienski

Zmieniłem zdanie, poproszę o Socatę TBM-700 za 2.400.000 v$

Jest dobra właśnie ta Socata, jest też Piper PA-28. Poszukaj na [link widoczny dla zalogowanych] albo na [link widoczny dla zalogowanych]

Piotr Pomienski

Przepraszam, Socata jednak nie. Najgorzej prowadzący się w ręce samolot jakim leciałem w fs. A widoczność do przodu jest wprost porażająca Very Happy

Nic nie widać.

C150 niezbyt nadaje się do IFR (nie ma autopilota), choć jest świetny model. C172 jest tylko default.

Przyłączę się do pytania Dominika - czy jest jakiś dobry darmowy model GA?

dominik.sipinski

A jety też mogą być, swoją drogą? Typu Learjet 45? Może ustalimy jakiś górny pułap cenowy, np, 7,5 mln?

maciej.lipinski

dominik.sipinski

Jak znajdziesz E190 za 7,5 mln, to ok Smile

maciej.slysz

A ja bym poprosił na Okęcie tego defaultowego Learjeta.

dominik.sipinski · Wysłany: Pon 14:32, 08 Mar 2010 Temat postu:

Ponieważ nikt poza mną nie korzysta z możliwości posiadania firmowego-prywatnego samolotu, zdecydowałem się skasować ten projekt. Jako CEO nie potrzebuję prywatnego odrzutowca Smile

C525 trafiła na rynek, mam nadzieję, że ktoś to zakupi w miarę szybko. Natomiast jeśli ktoś bardzo by chciał polatać czymś mniejszym, to możemy sfinansować zakup, oczywiście w miarę rozsądnie. Ja sam teraz zbieram na Cirrusa SR20, za własne pieniądze.